Jestem zachwycona skutecznością tego domowego zabiegu: Moje włosy stały się nasycone kolorem, elastyczne i gładkie.
Laminowanie włosów nigdy nie było takie proste!
Zabieg polegający na tzw. laminowaniu włosów pozwala uzyskać piękny efekt tafli oraz nawilżyć i zwiększyć objętość włosów. Potem włosy są zdecydowanie bardziej odporne na uszkodzenia mechaniczne. U fryzjera jest to zabezpieczenie włosa specjalnymi produktami, które często są kosztowne, a efekty widać dopiero po kilku wizytach. Na szczęście zabieg można wykonać w domu i wcale nie jest on taki trudny.
Wystarczą trzy proste składniki.
- 10g (łyżka) żelatyny, galaretki (cukier dodatkowo wzmacnia włókno włosa) lub siemienia lnianego;
- 10g (łyżka) specjalnej maski do włosów;
- 30 ml (3x łyżka) gorącej wody;
Wykonanie:
Żelatynę lub galaretkę zalej gorącą wodą, jednak pamiętaj, aby nie była ona wrząca – wtedy zabieg może nie do końca pójść po naszej myśli. W przypadku siemienia lnianego, za pomocą gorącej wody, wykonaj „glutek”, który będzie wegańską imitacją żelatyny.
Do rozpuszczonego produktu dodaj odpowiednią ilość maski do włosów i dokładnie wymieszaj. Mieszankę możesz wesprzeć dodając ulubione olejki zapachowe lub witaminowe.
Maseczkę (jeszcze ciepłą, nie musisz czekać aż ostygnie) nałóż na włosy i dokładnie rozprowadź, tak aby pokryła wszystkie pasma włosów, jednak uważaj na odrosty i postaraj się zachować kilka centymetrów odległości od skóry głowy – mieszanka nie powinna jej dotykać, ponieważ mogą powstać kołtuny i sklejenia.
Włosy ściśle zwiąż i nałóż specjalny czepek, jeśli go nie posiadasz, wystarczy klasyczna folia spożywcza lub reklamówka.
W ten sposób trzymaj włosy przez około pół godziny, od czasu do czasu podgrzewając suszarką dla lepszego efektu. Włosy dokładnie opłucz wodą, jednak nie używaj przy tym żadnych detergentów, następnie pozostaw je co całkowitego, naturalnego wyschnięcia.
Efekty widać już po pierwszym użyciu. Najbardziej polecane jest wykonywanie tego zabiegu około dwóch lub trzech razy w tygodniu.
Comments are closed.